W dniach 29.01-02.02 odbył się biwak zimowy w Nowym Dworze. Tegorocznym tematem była "Podróż w czasie". W pełną przygód wędrówkę wybrało się w w sumie 100 harcerzy.
Nie mogło zabraknąć tam również naszych wędrowników, którzy byli zarówno uczestnikami jak i organizatorami wypoczynku.Uczestnicy byli podzieleni na metodyki, aby mogli bardziej zgrać i czuć się wśród swoich rówieśników.Podczas naszej podróży odwiedziliśmy takie epoki jak: średniowiecze, epokę kamienia, super bohaterów, mogliśmy poczuć klimat lat 60,70, 80, oraz wcielić się w rolę starożytnych i brać udział w Starożytnych Igrzyskach Olimpijskich.
Wielką atrakcją było spotkanie z rycerzami ze średniowiecza - tu wielki ukłon dla dh. Karola Świetlickiego oraz jego kompana za przygotowanie pokazu!Dodatkowo nasi harcerze mogli nauczyć się rysować na skałach, zaznali też trochę zajęć artystyczno-plastycznych, poznać wykonanie map terenu oraz wiele innych ciekawych i przydatnych w życiu rzeczy.Na biwaku zimowym miało miejsce bardzo ważne wydarzenie w historii 22 SDW "Vi Tri".
Otóż w nocy 29 stycznia w blasku ognia swoje zobowiązanie instruktorskie złożył pwd. Mateusz Muszyński. Jest on pierwszym wędrownikiem, który miał zaszczyt składać je w żółto-granatowych barwach Miejmy nadzieję, że też nie ostatnim|!Wielkie podziękowania kierujemy też hm. Idze Mąkowskiej, za to że chciała z nami spędzić te wspaniałe 5 dni Przeżyliśmy niezapomnianą harcerską przygodę i z wielkim żalem przyszło nam się wracać do swoich czasów - domów. Z niecierpliwością czekamy na kolejny wyjazd!
Relacja z fanpage'a 22 Sokólskiej Drużyny Wędrowniczej "Vi Tri"
Nie mogło zabraknąć tam również naszych wędrowników, którzy byli zarówno uczestnikami jak i organizatorami wypoczynku.Uczestnicy byli podzieleni na metodyki, aby mogli bardziej zgrać i czuć się wśród swoich rówieśników.Podczas naszej podróży odwiedziliśmy takie epoki jak: średniowiecze, epokę kamienia, super bohaterów, mogliśmy poczuć klimat lat 60,70, 80, oraz wcielić się w rolę starożytnych i brać udział w Starożytnych Igrzyskach Olimpijskich.
Wielką atrakcją było spotkanie z rycerzami ze średniowiecza - tu wielki ukłon dla dh. Karola Świetlickiego oraz jego kompana za przygotowanie pokazu!Dodatkowo nasi harcerze mogli nauczyć się rysować na skałach, zaznali też trochę zajęć artystyczno-plastycznych, poznać wykonanie map terenu oraz wiele innych ciekawych i przydatnych w życiu rzeczy.Na biwaku zimowym miało miejsce bardzo ważne wydarzenie w historii 22 SDW "Vi Tri".
Otóż w nocy 29 stycznia w blasku ognia swoje zobowiązanie instruktorskie złożył pwd. Mateusz Muszyński. Jest on pierwszym wędrownikiem, który miał zaszczyt składać je w żółto-granatowych barwach Miejmy nadzieję, że też nie ostatnim|!Wielkie podziękowania kierujemy też hm. Idze Mąkowskiej, za to że chciała z nami spędzić te wspaniałe 5 dni Przeżyliśmy niezapomnianą harcerską przygodę i z wielkim żalem przyszło nam się wracać do swoich czasów - domów. Z niecierpliwością czekamy na kolejny wyjazd!
Relacja z fanpage'a 22 Sokólskiej Drużyny Wędrowniczej "Vi Tri"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz